Tym razem na słodko .
Lubicie krzątać się po kuchni ? Ja od czasu do czasu lubię , jak nie muszę później sprzątać . Oczywiście kiepsko u mnie z czasem bo kiepskom jestem organizatorką
Dziś pogoda bura , Blanka zeznała w końcu , Oliw u babci no więc czas na ciacho.
Ciacho drożdżowe jak się uda .
Ciasto już wyrobiłam i rośnie a tym czasem napisze wam przepis.
Lubicie krzątać się po kuchni ? Ja od czasu do czasu lubię , jak nie muszę później sprzątać . Oczywiście kiepsko u mnie z czasem bo kiepskom jestem organizatorką
Dziś pogoda bura , Blanka zeznała w końcu , Oliw u babci no więc czas na ciacho.
Ciacho drożdżowe jak się uda .
Ciasto już wyrobiłam i rośnie a tym czasem napisze wam przepis.
Rozczyn składniki:
-30dkg świeżych drożdży
- łyżka cukru
- łyżka mąki
- 1/2 szklanki mleka
Ciasto składniki
400dkg -2 niepełne szklanki o pojemności 250
-3żoltka
-1cale jajko
-100dkg cukru -mniej niż pół szklanki
-cieple mleko gdyby konsystencja była za rzadka .
-maka do podsypywania
-100dkg masła do roztopienia
-30dkg świeżych drożdży
- łyżka cukru
- łyżka mąki
- 1/2 szklanki mleka
Ciasto składniki
400dkg -2 niepełne szklanki o pojemności 250
-3żoltka
-1cale jajko
-100dkg cukru -mniej niż pół szklanki
-cieple mleko gdyby konsystencja była za rzadka .
-maka do podsypywania
-100dkg masła do roztopienia
**Przygotowanie
1.rozczyn
Mleko podgrzewamy by było ciepłe ale nie gorące . Do niedużej miski bądź kubka rozkruszamy drożdże , wsypujemy cukier i mąkę , zalewamy ciepłym mlekiem , dobrze mieszamy .Odstawiamy rozczyn do wyrośnięcia.
1.rozczyn
Mleko podgrzewamy by było ciepłe ale nie gorące . Do niedużej miski bądź kubka rozkruszamy drożdże , wsypujemy cukier i mąkę , zalewamy ciepłym mlekiem , dobrze mieszamy .Odstawiamy rozczyn do wyrośnięcia.
2.Ciasto
Mąkę przesiewamy przez sitko
W innym naczyniu ucieramy żółtka +jedno całe jajko + cukier , następnie wylewamy do miski z mąką i mieszamy łyżką , wlewamy wcześniej przygotowany rozczyn i mieszamy do połączenia składników . Gdy ciasto jest za gęste , można dolać ciepłego mleka w drugą stronę ,jeśli jest za rzadkie dosypujemy stopniowe mąki . Ciasto ugniatamy na gładką masę około 15 minut , na koniec wlewamy roztopione masło i ugniatamy do połączenia .
Zagniecione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia .
(Aby szybciej wyrosło , wlewam trochę wody w saganek i podgrzewamy , na naczynie stawiam przykryta miskę z ciastem )
Czas rośnięcia minimum 1 godzina .
Po wyrośnięciu ugniatamy ciasto i przekładamy do małej wąskiej prostokątnej blaszki , wysmarowanej olejem .
Wierzch ciasta smarujemy pozostałym białkiem z jajka .
Można wykonać kruszonkę i posypać nią ciasto .
Ułożone ciasto także odkładamy do wyrośnięcia , również w ciepłe miejsce .
Temperatura pieczenia 180° bez termoobiegu , czas około 30 minut , lecz trzeba obserwować ciasto aby za bardzo się nie spaliło .
Mąkę przesiewamy przez sitko
W innym naczyniu ucieramy żółtka +jedno całe jajko + cukier , następnie wylewamy do miski z mąką i mieszamy łyżką , wlewamy wcześniej przygotowany rozczyn i mieszamy do połączenia składników . Gdy ciasto jest za gęste , można dolać ciepłego mleka w drugą stronę ,jeśli jest za rzadkie dosypujemy stopniowe mąki . Ciasto ugniatamy na gładką masę około 15 minut , na koniec wlewamy roztopione masło i ugniatamy do połączenia .
Zagniecione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia .
(Aby szybciej wyrosło , wlewam trochę wody w saganek i podgrzewamy , na naczynie stawiam przykryta miskę z ciastem )
Czas rośnięcia minimum 1 godzina .
Po wyrośnięciu ugniatamy ciasto i przekładamy do małej wąskiej prostokątnej blaszki , wysmarowanej olejem .
Wierzch ciasta smarujemy pozostałym białkiem z jajka .
Można wykonać kruszonkę i posypać nią ciasto .
Ułożone ciasto także odkładamy do wyrośnięcia , również w ciepłe miejsce .
Temperatura pieczenia 180° bez termoobiegu , czas około 30 minut , lecz trzeba obserwować ciasto aby za bardzo się nie spaliło .
Przepis sprawdzony i podobno smaczny
Komentarze
Prześlij komentarz