JaOnOneMy

Ach my mamy na urlopach to dopiero mamy luz blues . Nie wiem jak u was ale moje dni wyglądają bardzo podobnie , podobne godziny pobudek i podobne zasypiania chociaż to częściej ulega zmianie a dokładniej opóźnieniu. Codzienny obiad nie jest regułą chociaż na 7 dni w tyg to 5 do 6 razy jest . Oliwia przechodzi chyba etap buntu , na wszystko reaguje płaczem bądź krzykiem. Jest złośliwa ale za razem kochana . Także codzienność czasem jest męcząca . Dwójka dzieci to już wyższy level , chociaż nie mówię że z jednym dzieckiem jest łatwo . Wszystko zależy od organizacji , ja chyba jestem kiepska organizatorką , bo nigdy nie ogarniam wszystkiego . Domowe obowiązki typu sprzątanie , pranie o prasowaniu nie mówię bo to omijam . Chociaż podłogi odkurzam 2-3 razy dziennie a zawdzieczam to Pannie Blannie, dziewczyna lubi spać kiedy podłogi są czyste . Także gości najlepiej lubię zapowiedzianych , sami rozumiecie . Podziwiam was mamusie , które macie picuś glancuś w domu przy dzieciakach . Ja d

Także zapowiadane huragany nastąpiły i u nas , mój pięknie zapowiadający się ogród zmienił się w hmmm dość pokiereszowany skrawek ziemi , kwiaty wyszły z doniczek . Ja to ja wiem jak wygląda wiatr i co niesie ze sobą . Najbardziej szkoda mi Oliw, trampolina na której skała jak szalona , cieszyła się bardzo , została złożona na amen , dosłownie . Poleciałaaaaa wysoko ponad ogrodzeniem doleciała daleko do rowu , oczywiście zbyt piękne było by gdyby leciała w całości , niestety wygląd jej przyprawia o łzy . Cała została mata do skakania i siatka. Nóżki oraz stelaż lepiej nie mówić , wszystko w inną stronę bądź rozerwane . Po dokładnym przeglądzie i poszukiwaniach wszystkie części zostały odnalezione co łatwe nie było . Dodam iż trampolina była przyciśnięta betonowymi słupkami , także siła wiatru była imponująca . Domek do zabawy córki został również rozłożony dodatkowo na części mniejsze , z tego to już chyba nic nie będzie . Natomiast tak potrzebny deszcz ominął nas bokiem , tr

Akcesoria dla mamy , smoki , smoczki , śliniaczki dla dziecka . Butelki gryzaki i inne cudaki . Canpol Babies ma bardzo bogatą ofertę i dobre produkty. Smoki z Canpol Babies sprawdzają się u nas idealnie , bo jako jedne z nielicznych zostały zaakceptowane przez córki. Canpol Babies to marka przyjazna dla mamy i dziecka a nawet dla całej rodziny . Na stronie mamy możliwość porozmawiać ze sobą , podzielić się doświadczeniem , obawami , wspierać się na wzajem. Mamy canpolu organizują świetne akcje konkursowe , dla tego warto być u nich na bieżąco i zaglądać do nich. Można załapać się na testowanie , to jest nagroda za aktywny udział na forum jak i nagroda za napisanie ciekawego , pomocnego artykułu ,który zborze największą ilość głosów od społeczności. Przejdźmy do sedna Canpol Babies ma także coś takiego jak Blogosfera. Co to takiego ?  Prowadzisz bloga? Lubisz poznawać nowości i pisać na ich temat recenzję? To miejsce dla ciebie , co miesiąc na blogosferze są nowe rzeczy do t

Stosujecie takie specyfiki? Specyfiki które mają za zadanie poprawić nasz wygląd , wygląd naszej skóry bo o tym mowa . Jędrność niestety podupada podczas ciąży , skóra najbardziej na brzuchu traci swoje napięcie . Aby nieco poprawić jej wygląd oraz pomóc się zregenerować , sięgamy po kosmetyki które mają nam pomóc . Na rynku mamy bardzo dużo balsamów , kremów , serum które mają właśnie działania ujędrniające , napinające , antycellulitowe. Przez mój brzuch przeszło już sporo tych specyfików. Narzekałam na kremy z efektem chłodzenia że mi zimno i w ogólne. Teraz postawiłam na rozgrzewający , oj i tu jest moc. Jak dla mnie nawet za dużo , piecze jak by żywym ogniem przypalał, chyba wytapia tłuszczyk. Tak poważnie mowa o jednym z balsamów  serii slim 4D Eveline. Lubię tą markę , lubię ich kosmetyki, balsamy. Przyznam że z mieszanymi uczuciami podchodzę do balsamu na noc slim 4D, nie bez powodu napisane extreme , nosz zaszaleli z mocą .  A poza strasznie swędzi mnie po nim skó

Alkohol bo o nim mowa , może być smaczny . Ja należę do osób nie pijących bądź w małych ilościach i lekkie alkohole. Lubię smakowe nowości , tym razem pod swoje oko biorę Cydr Lubelski w niefiltrowanej odsłonie , muszę przyznać że strasznie szybko znika (mąż) wszędzie widzę puste butelki po cydrze , ale wiecie co ? To znaczy że jest naprawdę dobry . Moje zdanie na temat Cydru Lubelskiego ? Mniam , smaczny , soczysty , orzeźwiający , dopasowujący się do okazji , do obiadu i kolacji , na imprezę i od tak po prostu dla ochłody . Cydr , cydr , nie wiem czy wiecie ale wiele jest Cydrów ja osobiście piłam kilka rodzai i muszę przyznać że ten Lubelski jest najlepszy a w formie niefiltrowanej ma to coś . W taką suszę jak ta Cydr Lubelski się poleca. ja osobiście lubię taki trunki schłodzone , w domu smakują wybornie a w plenerze jeszcze lepiej .  Szkoda że nie widzę go w swoich sklepach  bo nie długo trzeba będzie uzupełnić zapas w lodówce . Nie jestem jakimś tam znawcą , alkoh

Jak pech to pech, w piątek padł telefon,  na szczęście na gwarancji,  wiec miejmy nadzieje ze wkrótce do mnie wróci. A wczoraj niespodziewanie komputer a dokładnie (matryca)  w moim czerwonym Asusie,  normalnie płakać się chce. Szczęście zw córka miała w miarę telefon i o dziwo działa,  moja dawna Xperia,  moja,  męża i córki,  z pokolenia na pokolenie. Ciężko mi nią wszystko ogarnąć,  ale dobrze ze jest. Dla tego moje wpisy na blogu nie pojawiają się :-(  Arka  bloger jest spoko do pisania,  wrzucanie zdjęci masakra,  wiesza aplikacje i nie można dodać wpisu. Kolejny raz pisze i mam nadzieje ze tym razem się uda. Mam sporo opinie do wystawiania a bez komputera będzie to trudne. Kolejne wpisy na dniach jak się uda coś tu wrzucić.

Co sądzicie o próbkach i próbeczkach ? Ja osobiście lubię ten sposób poznania nowych kosmetyków , kosmetyków których raczej sobie nie sprawię , cena niektórych zwala z nóg .  Cieszę się , że są strony dzięki którym można dostać takie dobroci. Strona która nas naprawdę rozpieszcza to Wizaz.pl . Chociaż ostatnio nie mam szczęścia u niech , to wiele razy udało mi się dostać do wypróbowania kosmetyk , który później został u mnie na stałe . Tym razem w moje posiadanie wpadł kosmetyk marki  Lancome, Advanced Genifique, Sérum Activateur de Jeunesse (Zaawansowany koncentrat aktywujący młodość) Choć to próbka to jestem bardzo zadowolona z możliwości wypróbowania na własnej skórze . Co do efektów potrzeba czasu , jak przy większości kosmetyków . Pierwsze wrażenie , ładny zapach , delikatna formuła  sprawdźmy czy skuteczna :)